18 lipca zgromadziliśmy się w kaplicy cmentarza Rakowickiego, aby pożegnać Śp. mgr Dorotę Skawińską, która przez wiele lat była nauczycielką w naszej szkole.
Przyszliśmy tłumnie – nauczyciele, pracownicy szkoły, uczniowie, ich rodzice – chcąc oddać cześć Zmarłej, okazać wsparcie oraz współczucie Jej Rodzinie i Przyjaciołom. W podniosłej atmosferze skupienia modliliśmy się o życie wieczne dla Pani Dorotki, dziękowaliśmy też za dobro, którego doświadczyliśmy z Jej rąk. Potem towarzyszyliśmy Zmarłej w drodze na miejsce wiecznego spoczynku, podążając za pocztem sztandarowym naszej Szkoły w żałobnym korowodzie.
Pani dyrektor Krystyna Luks wygłosiła nad mogiłą wzruszające przemówienie, przypominając zgromadzonym, jak Kochającą Matką, Oddaną Wychowawczynią i Wspaniałą Koleżanką była Pani Dorota Skawińska, o tym, jak dzielnie walczyła z chorobą, zachowując jednak radość życia i że mimo złego samopoczucia do końca angażowała się w sprawy Szkoły. Nie możemy uwierzyć, że spotkanie z Nią w dzień zakończenia roku szkolnego było tym ostatnim…
Dorotko! Ogromny smutek i żal panuje w naszych sercach po Twojej śmierci, pociechę jednak stanowią słowa wiersza księdza Jana Twardowskiego:
„Odeszłaś cicho, bez słów pożegnania.
Tak jakbyś nie chciała, swym odejściem smucić…
tak, jakbyś wierzyła w godzinę rozstania,
że masz niebawem z dobrą wieścią wrócić”….
Na zawsze pozostaniesz w naszej pamięci.